 Wysłany: Wto 9:55, 11 Gru 2007 Temat postu: |
|
| Najlepszy kawał jaki ostatnio usłyszałam brzmiał:
Siedzą dwa gołębie na dachu jednen grucha drugi jabłko. xD |
|
| Wysłany: Pią 20:49, 15 Cze 2007 Temat postu: |
|
| albo to:
czym sie roznia od siebie dwaj chinczycy? jeden sklada telewizor, a drugi magnetowid ;P |
|
| Wysłany: Wto 19:18, 05 Cze 2007 Temat postu: |
|
| to jest fajne xd hehehe ;] | |
| Wysłany: Sob 19:38, 02 Cze 2007 Temat postu: |
|
| to jest swietne, nie ma to jak amerykanska inteligencja ;P | |
| Wysłany: Sob 19:10, 02 Cze 2007 Temat postu: |
|
| Czepiasz się...
Lata 60. Amerykanie wyszkolili szpiega. Pił jak ruski, gadał jak ruski, ubierał się jak ruski. Został wysłany do ZSRR. Minął niecały miesiąc, agent powraca - misja się nie powiodła. Szef agencjii z wściekłością klepie palcami o blat biórka i mówi do agenta: - No tak. Wy czarni to wszystko spieprzycie. |
|
| Wysłany: Pią 21:04, 01 Cze 2007 Temat postu: |
|
| hmmm no tez taki kawał ;p na poziomie czemu jedzenie ziemi jest zdrowe ... bo grunt to zdrowie ;p takie kawały niby fajnie ale mało smieszne w gruncie rzeczy ;p | |
| Wysłany: Pią 20:55, 01 Cze 2007 Temat postu: |
|
| albo to:
Wiadomo, ze pierwszym czlowiekiem na ksiezycu byl Neil Amstrong. Spaceruje chwile po tym ksiezycu, wbija flage panstwowa. Nagle widzi Kowalskiego, wiec pyta sie go: jak tu trafiles? A Kowalski na to: nie wiem, z wesela wracam.. |
|
| Wysłany: Pią 20:22, 01 Cze 2007 Temat postu: |
|
| mnie równiez nie rozsmieszyło ;P
ale ja widocznie za duzo wymagam ;d jak zwykle ;p |
|
| Wysłany: Pią 20:21, 01 Cze 2007 Temat postu: |
|
| ja nawet po tłumaczeniu nie widze w tym czegos smiesznego oprócz tego że to fajnie brzmi ;p | |
| Wysłany: Pią 20:10, 01 Cze 2007 Temat postu: |
|
| Własnie nie za bardzo to zakapowałam na początku.... Tłumaczenie nadaje sensu ^^ | |
| Wysłany: Śro 22:17, 30 Maj 2007 Temat postu: |
|
| ja to słyszłem że pan mówi Two tea to room two co znaczyłoby "dwie herbaty do pokoju drugiego ;p " wtedy ten kawał wydaje sie smieszniejszy ;p | |
| Wysłany: Śro 21:51, 30 Maj 2007 Temat postu: Takie cos smiechowego |
|
| Ostatnio rozsmieszyl mnie taki dowciap:
Gosc hotelowy dzwoni na recepcje i mowi: tro tee to room two two 
Recepcjonistka odpowiada: Pam pam parapapam |
|